"Bo z wielkości i piękna stworzeń poznaje się przez podobieństwo ich Stwórcę"
Idea zawarta w zdaniu z Księgi Mądrości(13,5) ukazuje, że jest jakaś nierozerwalna więź między wnętrzem (S)twórcy, a jego dziełem. Piękni ludzie tworzą piękne dzieła. W ich wysokiej wrażliwości każda chwila jawi się jako wcielenie piękna. Zauważają artyzm ludzkich twarzy, urok poranka, południowy wiatr...
Piękno ma w sobie coś nieporuszonego, co uspokaja i zatrzymuje. Nawet jeśli zorza polarna subtelnie zmienia barwne tonacje, a kwiaty lilii przesuwają się w takt wiatru, to całość w swej niedostępnej głębi pozostaje nieporuszona.
Jak pisał C.K Norwid "Bo piękno na to jest by zachwycało". Milczący zachwyt nie może ogarnąć piękna i jego słowa, nie może go zdefiniować. Próby uchwycenia tego doświadczenia, od wieków podejmowało się wielu wybitnych twórców. Nieustanna potrzeba odnajdywania piękna w otaczającym świecie, wzywała do przekazania innym tego co się odkryło, zrozumiało, złączyło się z tym, a finalnie ....stworzyło.
Czasem więc trudne do nazwania piękno kryje się w obrazach, w gestach, zamknięte jest w poezji i muzyce.
W swoim najnowszym projekcie na temat światła i przestrzeni, współczesny artysta Federico Picci uwiecznił scenę ukazującą piękno muzyki. Jak mówi sam autor:"Próbowałem pokazać, jak coś ulotnego czym jest muzyka, może wypełnić pokój swoim pięknem".
Piękno=Dobro
Zastanawiające jest to, że w dwóch językach biblijnych hebrajskim i grece, występuje jedno słowo którym jednocześnie wyraża się dobro i piękno. Kiedy mówi się że coś jest dobre, oznacza to że jest równocześnie piękne. Nie ma osobnego pojęcia na te dwa odrębne słowa. Dobre i piękne znaczy dokładnie to samo.
Artysta poszukujący inspiracji w otaczającym świecie, kawałek po kawałku tworzy dzieło. Kiedy odnajdzie piękno w dziełach natury, stara się najcenniejszą jego cząstkę umieścić w swoim dziele, aby je później na nowo znajdować i aby w ten sposób spotykać się z dobrem. Podobnie jest z odbiorcą. Kiedy sztuka zachwyca i wzbudza w nim potężne emocje, odzywa się dobro głęboko zakorzenione w sercu. Obcowanie ze sztuką wzbogaca człowieka. Uwrażliwia, pobudza wyobraźnię, nadaje otoczeniu koloryt. Niech więc puentą będą słowa Arystotelesa, który pytającemu go człowiekowi, dlaczego tyle czasu poświęcamy na obcowanie z pięknem,odpowiedział: "Jedynie ślepy może tak zapytać".
Zdjęcia:
http://www.icelandnaturally.com/article/find-out-what-makes-aurora-borealis-so-mesmerizing
http://thecoolhunter.net/balloon-concerto-federico-picci/
http://solarey.net/model-aliane-uwimana-gatabazi/